Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Mikhail Kolesnikov)
Urząd Miasta w Zamościu apeluje do kierowców o zwracanie szczególnej uwagi na pojawiające się na drogach jeże.
– Występujące w naszych okolicach jeże wschodnie Erinaceus roumanicus to gatunek objęty częściową ochrona gatunkowa – podkreśla Marek Gajewski, rzecznik prezydenta miasta. – Te sympatyczne, nocne zwierzęta pełnią pożyteczną rolę w funkcjonowaniu zasobów przyrody. Są też pożądanym i wyjątkowym gościem naszych ogrodów i parków. Nazywane są „czyścicielami świata” – zjadają gryzonie, pająki, chrząszcze, robaki.
Gajewski tłumaczy, że teoretycznie jeże mogą żyć 10 lat, ale przeciętnie, ze względu na działalność człowieka żyją 2 lata. W Polsce pod kołami samochodów ginie rocznie ponad 40 tysięcy jeży.
