Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dwie sztuki broni palnej własnej produkcji oraz kilka sztuk amunicji znaleziono w gminie Susiec. To plon przeszukań, jakie tomaszowscy funkcjonariusze przeprowadzili w piątek wspólnie z kolegami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie na terenie gminy Susiec.
W mieszkaniu 67-latka mundurowi znaleźli schowaną w łóżku wiatrówkę przerobioną na naboje do kbks oraz trzy sztuki amunicji, natomiast u mieszkającego po sąsiedzku 59-letniego brata strzelbę własnej produkcji.
- Broń była schowana w kuchni węglowej - informuje Ireneusz Stromidło, rzecznik tomasowskiej policji.
Starszy z mężczyzn próbował przekonać stróżów prawa, że broń wpadła mu w ręce kilka dni temu w lesie, natomiast jego brat twierdził, że znalazł ją na terenie gospodarstwa, które kupił 18 lat temu.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty nielegalnego posiadania broni palnej. Grozi im do 8 lat więzienia.
- Broń była schowana w kuchni węglowej - informuje Ireneusz Stromidło, rzecznik tomasowskiej policji.
Starszy z mężczyzn próbował przekonać stróżów prawa, że broń wpadła mu w ręce kilka dni temu w lesie, natomiast jego brat twierdził, że znalazł ją na terenie gospodarstwa, które kupił 18 lat temu.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty nielegalnego posiadania broni palnej. Grozi im do 8 lat więzienia.
