Skręcając w lewo powinien był ustąpić pierwszeństwa przejazdu motocykliście. Ale nie zrobił tego i doprowadził do zderzenia. 40-letni mężczyzna trafił do szpitala.
Do tego wypadku doszło w środę na ulicy Śląskiej w Zamościu. Z ustaleń policji wynika, że winę za zdarzenie ponosi kierowca osobowego peugeota. Bo skręcając w lewo nie ustąpił pierwszeństwa 40-latkowi na motocyklu. Pojazdy się zderzyły. jednoślad przewrócił na ziemię, a kierujący nim mężczyzna doznał obrażeń i został przewieziony do szpitala.
- Peugeotem kierował 60-letni mieszkaniec Zamościa, przewoził 58-letniego pasażera. Mężczyznom nic się nie stało. Policyjne badanie alkomatem wykazało, że obaj korowcy biorący udział w wypadku byli trzeźwi - informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Pracujący na miejscu wypadku policjanci drogówki zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów. Chodziło o powstałe w nich w wynku zdarzenia uszkodzenia.