Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie próbuje wyjaśnić przyczyny tragedii. W Trzeszczanach na drzewie roztrzaskał się chrysler. Na miejscu zginęli kierowca i pasażer.
Wiadomo, że kierujący taksówką 45-latek z Hrubieszowa prawdopodobnie na skutek rozwinięcia nadmiernej prędkości zjechał na prawe pobocze, stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w drzewo.
Samochód odbił się od drzewa i osunął się do rowu.
Na miejscu zginął kierowca i 50-letni pasażer auta z Mołodiatycz. – Obaj nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa – informuje Edyta Krystkowiak, rzecznik prasowy hrubieszowskiej policji.
Policjantom pomagali strażacy, którzy przy użyciu urządzeń hydraulicznych wydobyli ciała zabitych mężczyzn z wraku samochodu.