Nawet na 10 lat może powędrować za kratki 33-letni Andrzej W. z gminy Dołhobyczów. Policja ustaliła, że to on podpalił wielką stertę słomy. Z dymem poszło dokładnie 114 tys. 120 zł.
– Na miejsce oprócz jednostek straży z Hrubieszowa, jednostek OSP z Dołhobyczowa, Hulcza i Przewodowa przybyli także nasi policjanci – informuje Jarosław Karkuszewski z hrubieszowskiej policji.
Strażacy zajeli się gaszeniem ognia, a mundurowi wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia. Ustalili, że słoma pali się na polu Zakładu Rolnego ,,Agrocom" w Setnikach, a stanowi własność firmy GRAVIT AGRO-POL S.A. w Lublinie.
I zaczęli szukać sprawcy podpalenia. Okazał się nim 33-letni Andrzej W. Mężczyzna przyznał się do winy.
– Z uwagi, że prowadzone w tej sprawie śledztwo ma charakter rozwojowy Prokurator Rejonowy w Hrubieszowie wystąpił do Sadu Rejonowego w Hrubieszowie o zastosowanie wobec Andrzeja W. tymczasowego aresztowania – informuje Karkuszewski.