Szła poboczem razem ze starszymi siostrami. W pewnym momencie wybiegła na jezdnie i wpadła pod samochód. Mowa o trzyletniej dziewczynce, która z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu oraz ogólnymi potłuczeniami trafiła do szpitala.
Do wypadku doszło w czwartek po południu w Zawadzie pod Zamościem. Dziecko było pod opieką dwóch sióstr w wieku 15 i 20 lat.
Kierująca volkswagenem polo 39-letnia mieszkanka gminy Zamość była trzeźwa.