Kobieta wystawiła pralkę przed blok wraz z innymi sprzętem. Okazję wykorzystali złodzieje, którzy postanowili sprzedać pralkę na skupie złomu.
- Przechodzący tamtędy dwaj mężczyźni zabrali przygotowaną do transportu pralkę i próbowali uciec z miejsca. Zaalarmowana o zdarzeniu kobieta, wraz z pomagającymi jej w przeprowadzce pomocnikami dogonili mężczyzn i poinformowali policję – mówi Joanna Kopeć z policji w Zamościu.
Zatrzymanymi okazali się dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 39 i 48 lat. W rozmowie z policjantami wyznali, że zabrali pralkę bo myśleli, że jest ona bezużytecznym złomem. Obaj zatrzymani byli pod działaniem alkoholu. Starszy w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu, młodszy blisko 0,2 promila. 48-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś usłyszy zarzut usiłowania kradzieży pralki. 39-latek zarzut taki usłyszał jeszcze wczoraj.
Pralka wróciła do właścicielki. Była jednak uszkodzona, bo jak się okazało podczas transportu wypadła zatrzymanym z rąk.