Najbardziej znany świdnicki helikopter po trwającym remoncie w zakładach PZL-Świdnik stanie na odnowionym cokole. Konkurs na jego projekt ogłosiły właśnie władze miasta.
Na początku lutego, będący wizytówką lotniczego miasta, słynny SM-1 zniknął z okolic ronda na skrzyżowaniu al. Lotników Polskich z ul. Racławicką, zwanego po prostu „rondem z helikopterem”. Maszyna została zabrana do PZL-Świdnik, gdzie przejdzie remont. Zakład wykona prace na własny koszt.
Śmigłowiec na swoje miejsce wróci latem i stanie na odnowionym cokole. Tym ma zająć się Urząd Miasta, który ogłosił właśnie konkurs na projekt postumentu.
– Swoje prace mogą przesyłać zarówno uczniowie, jak i zawodowi projektanci. Chcemy dotrzeć do jak największego grona odbiorców. Zależy nam, żeby wyłoniony projekt podobał się jak największej liczbie mieszkańców – podkreśla Marcin Dmowski, wiceburmistrz Świdnika.
Każdy uczestnik konkursu może wysłać jedną pracę w formacie A4, zapisaną w wersji elektronicznej. Dla najmłodszych przygotowano specjalny szablon, na którym mogą oni przedstawiać swoje projekty. Jest on dostępny (wraz z regulaminem i kartą zgłoszenia) w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Świdnik.
Z nadesłanych propozycji komisja złożona m.in. z przedstawicieli magistratu i PZL-Świdnik wybierze dziesięć prac, które trafią do drugiego etapu zabawy. W nim o zwycięstwie decydować ma głosowanie internautów. Na podstawie wybranej koncepcji powstanie projekt nowego cokołu. Zgłoszenia można nadsyłać do 31 marca na adres wpm@e-swidnik.pl.
SM-1 to pierwszy śmigłowiec, jaki był produkowany w zakładach w Świdniku. Od 1977 do 1965 powstało blisko 1,6 tys. tych maszyn. Większość z nich trafiła do Związku Radzieckiego i innych krajów socjalistycznych, choć helikoptery tego typu służyły także m.in. w Egipcie, Brazylii czy Afganistanie. Stojący przy rondzie w Świdniku SM-1 jest symbolem miasta od 1979 roku. Został ustawiony z okazji 27-lecia uzyskania praw miejskich.