Psucie się zębów, jest zakaźną chorobą wywołaną działaniem bakterii Streptococcus mutans. Spowodowana jest nadmierną konsumpcją węglowodanów. Promotorzy mlecznej diety uważają, że mleczne desery są najlepszym rozwiązaniem by pogodzić jedzenie słodkości ze zdrowiem
Bakteria wywołująca próchnicę namnaża się i utrzymuje na powierzchni zębów (na płytce nazębnej). Korzysta ona z cukrów w pożywieniu umożliwiając przez to proces fermentacji, który z kolei pozwala na wytworzenie kwasu mlekowego.
Kwas ten wpływa na obniżenie odczynu pH płytki nazębnej i powoduje demineralizację szkliwa (twardej warstwy zewnętrznej zębów). Ubytki powstają, gdy demineralizacja przebiega szybciej od remineralizacji.
Na proces próchniczy mają wpływ różne czynniki, takie jak: warunki osobnicze (genetyka, higiena jamy ustnej i zębów), ślina (zawiera ona czynniki ochronne i ogranicza destrukcyjne działanie kwasów), czynnik czasu (częstotliwość konsumpcji węglowodanów, czas trwania oraz utrzymywania się w ustach) i oczywiście, pożywienie.
Ale jak zabronić dziecku deseru? Okazuje się, że nie musimy rezygnować z tego dania, o ile zrobimy to mądrze. Deserem po posiłkach mogą być produkty mleczne, które są rekomendowane zwłaszcza dzieciom w wieku szkolnym. Pomoże to w walce z próchnicą.
Fermentowane mleko jest OK
Dowodem na to mogą być chociażby badania przeprowadzone w Indiach. Polegały one na porównaniu wpływu różnego rodzaju produktów mlecznych (mleka, serów i jogurtów) na zawartość wapnia i fosforu oraz na odczyn pH płytki nazębnej u 68 uczniów w wieku od 17 do 20 lat mających bądź nie mających próchnicy. Wynik badania dowodzi, że fermentowane mleko (nie słodzone) oraz sery nie są próchnicotwórcze oraz że produkty te przeciwdziałają procesowi próchniczemu. Fermentowane mleko zwiększa (choć w mniejszym stopniu, niż sery) ilość wapnia i fosforu w płytce nazębnej, jak również pH płytki nazębnej.
Probiotyk wygryza
Jedną z rozwiniętych przez autorów badania hipotez tłumaczących takie działanie jest zwartość wapnia i fosforu w jogurcie oraz stężenie CPP (fosfopeptyd kazeiny). Duży jest również bezpośredni wpływ bakterii probiotycznych znajdujących się w jogurcie.
Okazuje się, że bakterie znajdujące się w jogurcie i innych produktach fermentowanego mleka (Lactobacillus rhamnosus GG) mogą wpłynąć na obniżenie stężenia próchnicotwórczych bakterii w jamie ustnej (zwłaszcza streptococci i lactobacilli) zapewniając większe zróżnicowanie biofilmu bakteryjnego na zębach. Autorzy zatem zalecają młodym ludziom w Indiach zastąpienie deseru produktami mlecznymi.
Zęby nazywane są bramą do zdrowia całego ciała i ich stan ma wpływ na cały organizm. Badacze radzą by zamiast batonika, spakować dziecku do szkoły jogurt.
Więcej na www.kochammleko.pl