19 przedsiębiorczych kobiet z naszego regionu zaangażowało się w akcję zorganizowaną przez właścicielkę sklepu Joli Boudoir na lubelskim Czechowie. Z bilbordów zachęcają do regularnego badania piersi.
Wszystko zaczęło się rok temu, kiedy witryna sklepu przy ul. Żelazowej Woli ozdobiona została przyciągającym wzrok zdjęciem właścicielki, zachęcającym do badania piersi.
– Moje zdjęcie miało tylko uwiarygodnić to, do czego staram się namówić kobiety – opowiadała Jola Sagan. – Od 20 lat zajmuję się sprzedażą bielizny. W tym czasie spotkałam i poznałam wiele kobiet, które chorowały lub chorują na raka piersi. Są przed zabiegiem mastektomii, w trakcie leczenia lub też już po operacji. Wiem, jak się czują, jak wyglądają i jak to wszystko bardzo przeżywają. Wiem też, jak w przypadku choroby nowotworowej bardzo ważne jest badanie. I z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że ani mammografia, ani USG nie jest tak wiarygodna, tak alarmująca, jak samobadanie czy też spostrzeżenia partnera. 70 procent moich klientek wykryło guzki w piersiach dzięki partnerowi. Dlatego też uważam, że trzeba się regularnie badać i do tego właśnie zachęcam.
Odzew na akcję był ogromny. Do sklepu wchodziły kobiety tylko po to żeby powiedzieć, że się badają albo po prostu przytulić lub pocałować organizatorkę akcji.
– Pomyślałam, że w kolejnym roku zrobię zdjęcie z moimi dziećmi, które mieszkają daleko stąd. Niestety covid pokrzyżował te plany – przyznaje Jola Sagan. – Dlatego zaproponowałam to moim przyjaciółkom z Kobiecych Śniadań Biznesowych, które organizujemy co dwa tygodnie.
Żadnej nie trzeba było zachęcać.
– Od razu zaczęła się burza mózgów, w tydzień zebrałyśmy sponsorów i ruszyłyśmy z kopyta – śmieje się Joanna Bartoszek. – Żadna z nas nie wahała się ani przez moment. Dla mnie było to w pewnym sensie także osobistą sprawą, bo moja mama chorowała na nowotwór. Od 15 lat jest zdrowa. Dlatego wiem, że regularne badanie i szybkie rozpoczęcie leczenia jest tak bardzo ważne. Chce do tego zachęcać.
– Najbliższe mi osoby przechodziły przez tę chorobę, dlatego wiem jak ważne są badania profilaktyczne. Wczesne wykrycie raka piersi może uratować nam zdrowie i życie – podkreśla Joanna Hryniewska, kolejna uczestniczka akcji.
Ile kobiet tyle historii. Magda Murat mówi, że zawodowo jest wizażystką, ale w życiu jest przede wszystkim mamą dwójki wspaniałych dzieci i partnerką cudownego człowieka. Jak każda z kobiet ma dla kogo żyć. Jak każda, musi dbać o siebie.
– Przez moje uszy i serce przepłynęło mnóstwo historii o zmaganiu się z trudnym przeciwnikiem jakim jest rak piersi – wspomina. – Nie zawsze były to historie z happy endem. Te trudne doświadczenia wciąż są wokół nas. Wcześnie wykryte są wyleczalne. Wykryte późno, odbierają nam szansę na radość, spokój i piękne życie.
– Jako kobieta, żona i mama, wiem jak ważne jest dbanie o zdrowie swoje oraz najbliższych, dlatego pragnę zachęcić do aktywnego przyłączenia się do tej wspaniałej akcji oraz regularnego wykonywania badań. Zdrowie mamy tylko jedno. W nas jest moc, by utrzymać je w dobrej kondycji jak najdłużej. Tak wiele zależy od nas samych, dlatego dbajcie o siebie i propagujcie profilaktykę raka piersi wśród kobiet. Razem możemy więcej – apeluje Sylwia Gomuła.
Uczestniczki akcji apelują do kobiet o badanie piersi. Te, które nie mogą sobie na to pozwolić na przeprowadzenie płatnych badań lub nie mogą skorzystać z bezpłatnych badań profilaktycznych powinny śledzić facebookowy profil akcji „Dbamy Bo Kochamy”. Pojawiać będą się w nim m.in. informacje o tańszych lub darmowych badaniach, które sponsorować będą lubelskie bizneswoman.