Niemal miliard ludzi na całym świecie ma nadciśnienie. Ponad 500 milionów osób cierpi na przewlekłą chorobę nerek (PChN), a tylko jedna trzecia z nich jest świadoma swojej choroby.
Nierozpoznane nadciśnienie może prowadzić do poważnych uszkodzeń nerek i jest główną przyczyną PChN. Tegoroczny Światowy Dzień Nerek ma zatem na celu zachęcenie społeczeństwa do aktywnego stawienia czoła realiom choroby nerek i przebadania się pod kątem ryzyka zachorowania na tę poważną chorobę.
Nierozpoznana PChN przyczynia się do postępującego zaniku funkcji nerek i w ostateczności powoduje konieczność leczenia dializacyjnego lub przeszczepu nerki. Współprzewodniczący Komitetu Wykonawczego ŚDN, Dr. William Couser, wyjaśnia: "Częstotliwość występowania PChN w większości państw dochodzi do 10-13 proc. populacji. Dodatkowo miliony ludzi na świecie umierają przedwcześnie w wyniku powiązanych z PChN chorób układu krążenia”.
Jak twierdzi profesor Eberhard Ritz, prezes Międzynarodowego Towarzystwa Nefrologicznego: "Nerki i nadciśnienie są połączone paradoksalną zależnością: nerki są jednocześnie winowajcą i ofiarą. Z jednej strony zaburzenie funkcji nerek jest jedną z najczęstszych przyczyn nadciśnienia - z drugiej zaś, to właśnie nadciśnienie jest głównym czynnikiem sprzyjającym postępującemu pogarszaniu funkcjonowania nerek”.
W ramach obchodów Światowego Dnia Nerek, w wielu krajach gwiazdy sportu i rozrywki świadome wagi problemu, przyłączają się do kampanii. W Polsce kampanię ŚDN wspierają między innymi: pisarka Olga Tokarczuk, aktorzy Radosław Krzyżowski i Bartosz Opania oraz członkowie zespołów Brathanki i Sztywny Pal Azji.