Fabryka Łożysk Tocznych w Kraśniku szykuje się do uruchomienia nowej linii produkcyjnej. Łożyska – piasty do samochodów osobowych i dostawczych – zakład chce zacząć produkować już za kilka miesięcy.
– Wymagania stawiane producentom łożysk przez głównych ich konsumentów jakimi są firmy z branży motoryzacyjnej wymuszają ciągły proces doskonalenia istniejących konstrukcji i opracowywania nowych łożysk o zwiększonej niezawodności, mogących pracować w ekstremalnie trudnych warunkach – temperatura, zapylenie, woda i spełniających warunek niskiego poziomu drgań – szumu, przy jednoczesnym niskim koszcie jego wytwarzania i eksploatacji – podkreśla Grzegorz Jasiński, prezes FŁT Kraśnik. Ale by móc realizować takie wyzwania, trzeba mieć własne zaplecze konstrukcyjne i badawcze. O co kraśnicka fabryka zadbała, tworząc na terenie zakładu Centrum Badań i Rozwoju, po to by zakład nie tylko produkował jak najlepszej jakości łożyska, ale też je projektował. Wartość realizowanego z unijnym dofinansowaniem projektu to ponad 27 milionów złotych.
Stworzone do symulacji i testów
– Badania to bardzo drogi, ale nieunikniony element procesu uruchamiania nowych wyrobów – podkreśla prezes FŁT. – Obejmuje takie dziedziny jak: symulacje komputerowe, badania metrologiczne, badania trwałości i niezawodności, badania własności użytkowych a także badania materiałowe.
Prace badawczo-rozwojowe skupiają się na dwóch kierunkach. – Stworzenie Centrum B+R pozwoliło na przeprowadzenie na szerszą skalę badań nad doskonaleniem łożysk już produkowanych, a także na uruchamianie i testowanie nowych wyrobów dostosowanych do rosnących wymagań klientów – wyjaśnia prezes. – Badania są prowadzone przy współudziale reprezentantów różnych ośrodków naukowych, w tym politechnik z Kielc, Warszawy i Rzeszowa.
Badania prowadzone w centrum badawczo-rozwojowym obejmują m.in. symulacje komputerowe funkcji wpływu parametrów metrologicznych, eksploatacyjnych i materiałowych na żywotność łożyska, a także badania metrologiczne i topografii powierzchni. Mają na celu m.in. podwyższenie trwałości łożysk i zmniejszenie emisji CO2 – w następstwie zmniejszonych oporów toczenia. Badania dają też możliwość opracowywania innowacyjnych konstrukcji łożysk na zlecenia nowych klientów fabryki, dzięki czemu FŁT będzie mogła przygotować się i dostosować do rosnących wymagań odbiorców.
Nie tylko produkcja
– Oprócz naszej podstawowej działalności dysponujemy bardzo dobrze przygotowanym zapleczem technicznym mogącym realizować zamówienia dla różnych gałęzi przemysłu w zakresie produkcji narzędzi do obróbki skrawaniem, szlifierskiej, plastycznej na zimno i gorąco, form wtryskowych, specjalistycznego oprzyrządowania produkcyjnego do różnego rodzaju obróbek, urządzeń do montażu – wylicza prezes Grzegorz Jasiński.
FŁT już niedługo zamierza uruchomić nową linię produkcji łożysko-piast do samochodów osobowych i dostawczych. – Jest to kolejny krok w kierunku już nie tylko spełnienia, ale wyprzedzania wymagań klientów – zwraca uwagę prezes FŁT. Start produkcji wiąże się z wdrożeniem nowych technologii, jak np. hartowania indukcyjnego. Trwa już adaptacja pomieszczeń oraz wstępne odbiory maszyn i urządzeń u ich producentów.
Planowany koszt inwestycji to ponad 8 mln zł. Produkcja ma się rozpocząć w I kwartale przyszłego roku.
Fabryka w dobie wirusa
Kraśnicki zakład, podobnie jak inne przedsiębiorstwa w Polsce i na świecie, musi mierzyć się też ze skutkami związanymi z wybuchem epidemii koronawirusa. Pandemia wymusiła nowe zadania, z którymi FŁT stara sobie poradzić jak najlepiej. – Epidemia to przede wszystkim ludzkie tragedie, ale też ogromne wyzwanie w wymiarze społecznym, politycznym i gospodarczym. Aby zapewnić zdrowie i bezpieczeństwo pracowników, wprowadziliśmy szereg wewnętrznych rozwiązań, bazując na doświadczeniu nie tylko polskich firm, ale także na pozostałych podmiotów z naszej grupy kapitałowej z innych kontynentów – przyznaje prezes Grzegorz Jasiński.
Działania przyniosły wymierne efekty. W FŁT nie zanotowano żadnego przypadku zakażenia koronawirusem.
FŁT-Kraśnik
Jest pierwszą firmą, która rozpoczęła produkcję łożysk tocznych w Polsce. To największy pracodawca w Kraśniku. Zakład produkuje rocznie ok. 13 milionów łożysk, które w ponad 70 procentach sprzedaje za granicę, głównie do takich krajów jak Niemcy, Austria, Włochy, Francja, Chiny i Meksyk. Łożyska z Kraśnika są wykorzystywane m.in. przy produkcji samochodów osobowych. Stanowią jeden z elementów skrzyni biegów m.in. w takich markach jak Peugeot, BMW, Mercedes, Toyota, Fiat i Nissan. Są również wykorzystywane do osi w naczepach samochodów ciężarowych, przy produkcji silników elektrycznych, jak też maszyn budowlanych i rolniczych. Stosowane są również w przemyśle wydobywczym. Od września tego roku fabryka udziela na swoje wyroby 3-letniej gwarancji.