Jedni przestawiają swój profil produkcji, a inni wspierają samorządy w walce z koronawirusem. Biznes dostosowuje się do obecnych okoliczności na różne sposoby.
Na przykład, firma Plantwear, która w Radzyniu Podlaskim produkuje modne drewniane zegarki, wprowadziła sprzedaż maseczek ochronnych. Zapotrzebowanie zgłosili klienci.
– W związku z licznymi zapytaniami o ten produkt, wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom klientów i wprowadzamy bawełniane maseczki do naszej oferty – podkreśla Wiktor Pyrzyk, prezes Plantwear. Firma zamierza przekazać maseczki również szpitalom. Jak dotąd, ponad 1000 maseczek trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
Również marka odzieżowa Bialcon z Białej Podlaskiej rozpoczęła produkcję maseczek. Jej prezes, Barbara Chwesiuk, tłumaczyła nam, że sprzedaż ubrań praktycznie stanęła.
Z kolei w pomoc w walce z koronawirusem mocno zaangażowała się firma Wipasz. Jej główne zakłady drobiarskie znajdują się w Międzyrzecu Podlaskim. – Poprzez Fundację Wipasz Pomocna Dłoń, przekazaliśmy wsparcie w wysokości 400 tys. zł szpitalom w Olsztynie, Ostródzie i Piszu. Pieniądze trafią na zakup sprzętu umożliwiającego szybką diagnostykę, respiratory, moduły ułatwiające oddychanie oraz środki ochrony dla pracowników medycznych – zaznacza Paulina Buczek z działu marketingu Wipaszu.
Na tym nie koniec, firma przekazała też 1,5 mln zł na akcję „Maseczki dla Polski”. Dzięki niej bezpłatne maseczki trafią do mieszkańców wielu miast. Otrzymali je już mieszkańcy Międzyrzeca Podlaskiego, Mławy czy Olsztyna. – Maseczki są już przygotowywane dla kolejnych miast – dodaje Buczek.
Poza tym, Wipasz przekazał też maseczki dla wszystkich swoich pracowników i ich rodzin. – Kolejnym krokiem jest dostarczenie maseczek dla naszych kontrahentów i ich rodzin. Dystrybucję rozpoczęliśmy z początkiem kwietnia wraz z dostawami paszy – podkreśla przedstawicielka firmy.