Trzy pierwsze palce 18-letni chłopak stracił gdy ostrze piły uderzyło w dłoń. Ostatni palec musieli mu amputować chirurdzy w chełmskim szpitalu.
Do ośrodka zdrowia w Żmudzi (powiat chełmski) zgłosił się młody mężczyzna z zakrwawioną ręką. Opowiadał, że gdy pracował w gospodarstwie na pile tarczowej, czyli popularnej krajzedze, ostrze uderzyło go w rękę. W ten sposób stracił trzy palce.
Do przychodni wezwano karetkę, która zabrała chłopaka na oddział chirurgiczny szpitala w Chełmie. Tu lekarze musieli mu amputować ostatni, uszkodzony palec.
18-latek będzie w szpitalu na obserwacji.