Miasto Biała Podlaska nie musi zwracać kamienicy Gminie Wyznaniowej Żydowskiej. Tak postanowił Sąd Najwyższy.
Gmina w 2018 roku wniosła skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Chodziło o zwrot kamienicy przy placu Wolności 2. – Sąd Najwyższy po rozpoznaniu skargi kasacyjnej strony powodowej (…) 24 czerwca wydał wyrok, którym oddalił skargę – mówi Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego Sądu Najwyższego.
Możliwość ubiegania się o zwrot nieruchomości daje gminom żydowskim ustawa z 1997 roku. Wyznacza ona jednak pewne warunki. – Gmina żydowska może złożyć wniosek o wszczęcie postępowania w przedmiocie przeniesienia na rzecz gminy własności nieruchomości przejętych przez Skarb Państwa pod warunkiem, że 1 września 1939 roku była właścicielem danej nieruchomości – tłumaczyła nam wcześniej sędzia Barbara Du Château, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Lublinie.
W myśl drugiego warunku na nieruchomości powinny znajdować się synagogi lub budynki służące celom kultu religijnego lub działalności charytatywno–opiekuńczej (w 1939 roku). To trzeba było spełnić, by móc się domagać od Skarbu Państwa zwrotu nieruchomości albo przyznaniu nieruchomości zamiennej lub odszkodowania.
Maciej Kijas, pełnomocnik gminy podtrzymywał, że „zostały spełnione wszelkie przesłanki określone w ustawie z dnia 20 lutego 1997 roku o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich”. – W szczególności został spełniony wymóg, aby na nieruchomości objętej sporem, istniał w dniu wejścia w życie ww. ustawy, budynek służący uprzednio celom działalności charytatywno-opiekuńczej. Dochody z tego budynku stanowiły bezpośrednie źródło finansowania Szpitala Żydowskiego w Białej Podlaskiej. A w konsekwencji powództwo powinno być uwzględnione – tłumaczył Maciej Kijas.
Przypomnijmy, że w ramach odzyskiwania mienia po miejscach kultu, w 2011 roku Gmina Żydowska przejęła już plac Szkolny Dwór w centrum Białej Podlaskiej. Przed wojną w tym miejscu stała synagoga.