W Instytucie Medycyny Wsi w Lublinie można już wykonać prywatnie test na przeciwciała i sprawdzić czy przeszło się zakażenie SARS-CoV-2. – Coraz więcej osób woli to niż test na obecność koronawirusa – tłumaczy dyrekcja instytutu
Badanie w IMW kosztuje od 64 zł do 128 zł. – Pod koniec ubiegłego tygodnia zaczęliśmy wykonywać testy serologiczne na przeciwciała anty-SARS-CoV-2. Zdecydowaliśmy się na to, bo mieliśmy bardzo dużo telefonów z pytaniem o możliwość takiego badania na zasadach komercyjnych – mówi dr nauk o zdrowiu Magdalena Czarkowska, zastępca ds. medycznych dyrektora Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie. – Zainteresowanie jest spore. Coraz więcej ludzi, którzy mają objawy pozwalające na przechorowanie w domu, rezygnuje z testu potwierdzającego zakażenie koronawirusem. Chcą jednak później sprawdzić, czy mają wykształconą odporność: dla swojej wiadomości albo jeśli chcą oddać osocze – tłumaczy Czarkowska.
Testu na przeciwciała nie można wykonać zbyt wcześnie. Można go zrobić najwcześniej około 3 tygodnie po ustąpieniu objawów. Żeby wykonać test, konieczne jest pobrane krwi z żyły (przeciwciała są wykrywane w surowicy krwi żylnej). – Badanie można wykonać w klasie igG oraz igM albo w obu. Badanie w jednej klasie kosztuje 64 zł, w obu – 128 zł. Jeśli zależy nam na samym potwierdzeniu istnienia przeciwciał, wystarczy test w klasie igG. Najbardziej miarodajny jest wynik w obu klasach – zaznacza Czarkowska.
Wynik testu można dostać jeszcze nawet tego samego dnia. Jedyną przeszkodą jest to, że IMW nie ma własnego laboratorium i próbki musi wysyłać do podwykonawcy.
Dyr. Czarkowska dodaje, że w razie potrzeby możliwe są konsultacje w poradni dotyczące interpretacji wyników. Chodzi np. o sytuacje, kiedy jest niski poziom przeciwciał albo jeśli w jednej klasie przeciwciała zostaną wykryte, a w drugiej nie.
Na początku maja testy na przeciwciała wprowadziło Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Zainteresowanie było bardzo duże. Po niespełna dwóch tygodniach na badanie zgłosiło się kilkaset osób. – W związku z przejściem infekcji, wytwarzane są specyficzne przeciwciała. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że dzięki wytworzonej odporności przy ponownym kontakcie z wirusem SARS-CoV-2 takie osoby nie zachorują – tłumaczyła Elżbieta Puacz, która kierowała wówczas RCKiK w Lublinie.
Ale tak jak w przypadku każdego badania laboratoryjnego, wyniki powinniśmy pokazać lekarzowi, który potrafi odpowiednio je zinterpretować z uwzględnieniem wywiadu epidemiologicznego, objawów klinicznych oraz ewentualnych chorób współistniejących.
Za test na przeciwciała anty-SARS-CoV-2 w klasie IgG w lubelskim centrum trzeba zapłacić 100 zł.