Drugi dzień 99. PZLA Mistrzostw Polski za nami, a AZS UMCS dalej prowadzi w klasyfikacji medalowej. Zawodnicy klubu z Lublina w piątek dorzucili do swojego dorobku dwa kolejne krążki. Po jednym dołożyli też przedstawiciele: Wisły Puławy i Agrosu Zamość.
Największe powody do radości miał Krzysztof Hołub. Zawodnik AZS UMCS wywalczył złoto w biegu na 400 metrów przez płotki. W finale mógł się pochwalić czasem 49,78 sekundy, co jest dla niego także nowym rekordem życiowym.
Druga lokata przypadła także sztafecie lubelskich akademików 4x100 metrów, która wystąpiła w składzie: Jakub Lempach, Patryk Krupa, Jakub Chmiel oraz Łukasz Żak. Do tytułu mistrzów Polski zabrakło naprawdę bardzo niewiele, bo AZS AWF Katowice osiągnął rezultat 40,16 przy… 40,17 Krupy i spółki.
Ciekawy był też pojedynek w konkursie rzutu młotem pań. Aż do piątej kolejki prowadziła Malwina Kopron z Wisły Puławy. Anita Włodarczyk rzucała poniżej 70 metrów, ale w swojej przedostatniej próbie uzyskała 70,91. I to wystarczyło do wywalczenia złotego medalu. Kopron przypadło srebro z rezultatem 70,54. Trzecia była za to Aleksandra Śmiech z Agrosu Zamość (69,26).