Były jedynymi reprezentantkami Polski i do kraju wróciły z głównymi nagrodami. Młode wokalistki – 13-letnia Aleksandra Tracz i jej 8-letnia siostra Alicja zajęły pierwsze miejsca na Międzynarodowym Festiwalu Uśmiechy Morza w Balcziku w Bułgarii.
Nauczycielką śpiewu sióstr, które chodzą do szkoły w Potoku Wielkim (powiat janowski) jest Agnieszka Wiechnik.
– Do pani Agnieszki dziewczynki chodzą od ok. 2 lat. Najpierw lekcje rozpoczęła Ola, która już od 4 roku życia śpiewa i bierze udział w konkursach, a później dołączyła Alicja – mówi Anna Tracz, mama Aleksandry i Alicji. – Uczę muzyki i chyba stąd to śpiewanie córek – dodaje.
Siostry, które uczą się w Publicznej Szkole Podstawowej im. Ofiar Katynia w Potoku Wielkim po raz pierwszy wystartowały w międzynarodowym konkursie i zajęły pierwsze miejsca w swoich kategoriach wiekowych – do 9 lat i od 10 do 13 lat. Alicja Tracz zaśpiewała piosenkę Edyty Górniak „To nie ja byłam Ewą”, natomiast Aleksandra – „Halo” Beyonce.
– Konkurencja była spora – przyznaje mama dziewczynek. – Wśród uczestników konkursu były m.in. osoby z Litwy, Ukrainy, Bułgarii i Rosji.
Na konkurs Ala i Ola pojechały ze swoimi rodzicami. – Było super. Jesteśmy zachwyceni – przyznaje pani Anna. – W Bułgarii byliśmy tydzień, więc mogliśmy też trochę pozwiedzać.
Starszą z sióstr prawdopodobnie będzie można oglądać po wakacjach w kolejnej edycji telewizyjnego show „Mam talent”. – Byliśmy na jurorskim castingu, więc jest szansa – zdradza mama dziewczynek, które już wcześniej były nagradzane podczas konkursów m.in. w tym roku w Nowym Targu.
Alicja i Ola to nie jedyne uczennice Agnieszki Wiechnik, które odnoszą sukcesy. Podczas konkursu dziecięcego w ramach Kraśnik Blues Meeting – Przystanek Dzierzkowice wychowanka pani Agnieszki – Amelia Bakalarz zajęła pierwsze miejsce. W ub. roku kolejna z uczennic pani Agnieszki – Natalia Wawrzyńczyk znalazła się wśród 10 finalistów polskich preselekcji Konkursu Piosenki Eurowizji Junior 2017.