Nie ona pierwsza i pewnie nie ostatnia. Kolejna kobieta dała się nabrać na „amerykańskiego żołnierza”. 43-latka z Tomaszowa Lubelskiego straciła na tej znajomości 5 tys. zł. A mogła jeszcze więcej.
Poznali się, jak to zwykle w takich historiach bywa, przez internet. On „polajkował” jej zdjęcie na profilu w mediach społecznościowych. Zaczęli korespondować. Przypadli sobie do gustu, nawet pojawiły się plany na wspólną przyszłość.
Ale „Amerykanin” miał wyjechać na misję do Syrii, poprosił ukochaną, aby w tym czasie przechowała jego pieniądze. Tomaszowianka zgodziła się, a zaraz po tym, zgodnie z instrukcjami przelała na wskazane konto 5 tys. zł.
To miała być rzekoma zapłata za przewóz paczki z 400 tys. dolarów z USA do Polski.
– Następnie kobieta otrzymała informację, że paczka jest już na lotnisku w Warszawie, jednak kurier z pieniędzmi został zatrzymany przez celników. Aby go wykupić i odzyskać pieniądze, kobieta miała przelać kolejną kwotę. Po tym jak poinformowała, że nie ma więcej pieniędzy, oszust nakłaniał ją do wzięcia pożyczki – relacjonuje Małgorzata Pawłowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Nasze organa ścigania zajmują się sprawą, bo przed zaciągnięciem kredytu i stratą jeszcze większych pieniędzy 43-latkę powstrzymała jej córka. Znalazła w internecie opis tego rodzaju oszustw „na amerykańskiego żołnierza” i pokazała to matce. Wtedy kobieta zgłosiła się do komendy.