Wiecem w Łukowie zakończył środową wizytę w województwie lubelskim Andrzej Duda. Do naszego regionu starający się o reelekcję prezydent ma powrócić w piątek. Według wciąż nieoficjalnych informacji tuż przed nastaniem ciszy wyborczej przed drugą turą wyborów wygłosi przemówienie na Rynku Wielkim w Zamościu.
W Łukowie Andrzej Duda mówił o roli rodziny i wsparciu dla niej ze strony państwa. Przypomniał też o lokalnych inwestycjach drogowych.
- Dosyć z takim rozwojem, jaki był do 2015 roku, że tylko wielkie miasta. Dzisiaj cała Polska potrzebuje rozwoju. I wielkie miasta i te mniejsze i polska wieś. Wszędzie muszą być inwestowane pieniądze. Wszędzie realizowane inwestycje, bo wszędzie ludzie zasługują na godne życie. Wszędzie powinni być jednakowo traktowani i wszędzie powinni mieć równe prawa i równe możliwości rozwoju. O to właśnie chodzi – mówił Duda.
Na wiecu pojawiła się też grupka przeciwników urzędującego prezydenta. Doszło do przepychanek ze zwolennikami Andrzeja Dudy, którzy próbowali wyrwać im przyniesione na spotkanie przedwyborcze transparenty. Obie grupy zostały rozdzielone przez policję.