Wydanie kolejnej chorej strony wisiało na włosku. Już myśleliśmy, że nie damy rady, ruszyliśmy bowiem w ostry balet z Waldkiem Goszczem i Zbigim Wodeckim. Wieczorami dorabialiśmy na farmie drobiu w Nioskach Dolnych jako sekserzy.
Pozdrawiają chore redaktory.
Odmóżdżenie na TVN-ie, czyli przygarnij kropka
Jak dbać o kropka
Krok 1
Naklejamy kropka
Uważaj, aby kropek nie zasłonił fryzury Tomasza Lisa lub biustu Matryny Wojciechowskiej, bo wtedy nie będziesz wiedział czy dalej oglądasz TVN czy Polsat. Kropka nie naklejamy na ślinę i żadne inne płyny ustrojowe. Pamiętaj kropek ma własny klej. Jeśli klej wysechł lub został wywąchany, musisz użyć dziesięciocalowego gwoździa.
Krok 2
Karmimy kropka
Uważaj - kropek nie wyżyje tylko na ramówce TVN, czyli serialach interesujących, intelektualnie niezobowiązujących. Radzimy wrzucić go do gotującego się rosołu na 7,5 godziny - niech się naje do woli. Nie zapomnij tylko wyjąć wcześniej kurczaka, bo ci całego zeżre. Jeżeli masz kropka z tasiemcem lub owsikami, to wrzuć go do talerza teściowej.
Krok 3
Kropek idzie do WC
Gdy zobaczysz, że kropka wzdęło lub ma wytrzeszczone oczy i stęka, to znak, że kropek wchodzi w fazę świstaka wychodzącego z norki. Jeśli nie zdążysz i świstak wyjdzie, obraz może stać się niewyraźny i nie zobaczysz małżeństwa po przejściach w "Rozmowach w toku”.
\"Wdziejcie palta i palta”
Dziekańskiej prohibicji,
Powietrze wewnątrz WSD
Smaczniejsze od delicji.
Dokoła Szkoły jesień w toku,
Drzewostan obnażony,
Nieboskłon niesie w bród obłoków
Palaczom pognębionym.
Skazani na tułaczkę,
W połowie jak banici,
Zmarzłymi ręce chwycą paczkę,
By zmarzły dym pochwycić.
Z żarem chłoną ciągoty,
Formując piersi dumne,
Za każde 5, 6 złotych
Dwadzieścia gwoździ w trumnę.
Ich płucne palenisko
Jesienny wiatr rozdyma.
Jak zniosą to zjawisko
Kiedy nastanie zima?
Dziekanie! Zróbmy kwestę
Na namiot cieplarniany,
Choć niepalącym jestem
Współczuję tym niechcianym.
Zbudujmy wigwam, szałas
Czy jurtę koczowniczą,
Jakkolwiek, aby stała
Palacze na to liczą.
Jarosław Baranowski
Lista drobnych dowodów uznania
Dmuchany kropek, herbata z Holandii, wkładka do butów lewa rozmiar 47, piąta klepka oraz 1,2,3,4, prenumerata miesięcznika Samoobrona, wóz drabiniasty z uposażeniem, pałka policyjna, nasza szkapa, amatorski zestaw do gastroskopii, coś, nic, owo, tamto, pieprzyk na górna wargę, radziecki traktor gąsiennicowy, krążownik Aurora po kapitalnym remoncie, kultywator, rozrzutnik, zestaw do zaplatania dreda, widły elektryczne z zapasem baterii, radioaktywne onuce
Wywiad z duetem TAMTU
Stefania: Gramy alternatywne disco bazarowe.
Huanita: Stefanio, to jest raczej heavy metal z elementami folkloru kaszubskiego.
KC: Takie objawienie na rynku muzycznym jak Wy to prawdziwy cud. Skąd się wzięło TAMTU?
S: Byłyśmy tam i tu, widziałyśmy to i owo.
H: Przez długi czas sprzedawałam klapki i gacie na bazarze. Tam właśnie poznałam Stefcię, która pracowała w sklepie rybnym. Nasza kariera wisiała na włosku, gdyż od Stefci zawsze czuć było śledziem i nikt nie chciał przychodzić na nasze koncerty.
S: Postanowiłyśmy skończyć z handlem i wkręcić się w machinę show biznesu. Kręciłyśmy, kręciłyśmy i tak oto jesteśmy.
KC: Ale kto Was wypromował. Czy macie jakiegoś menagera?
H: A jak to sobie wyobrażałaś, bez menagera nie ma mowy śpiewaniu na polskiej scenie. To on nas wypromował. Zorganizował casting, który wygrałyśmy.
KC: Czy kariera zawróciła Wam w głowie?
S: Nie, wogóle. Dalej jesteśmy tymi samymi małomiasteczkowymi dziewczynkami tylko trochę więcej zarabiamy i mamy więcej znajomych, których w końcu możemy sobie kupić.
KC: Cóż za wygórowany system wartości.
H: Mogę teraz robić rzeczy, które wcześniej były niemożliwe, np. myć się codziennie. W moim mieszkaniu nie było ciepłej wody, ale dzięki pieniądzom ze sprzedaży płyt mogłam zamówić sobie elektryczny podgrzewacz do wody, do którego przekonał mnie Klaudiusz z Big Brothera (kochamy Cię Klaudiusz).
KC: Taaaak... To jeszcze zapytam o Wasze plany na przyszłość.
S: Chciałabym pojechać na zakupy do Warszawy. Nie ważne, do jakiego sklepu, ale wykupiłabym wszystko. Podjechałabym pod ten sklep Żukiem i wrzuciła cały towar na pakę.
H: Ja marzę o kolekcji krasnali ogrodowych.
KC: A odnośnie muzyki?
H: Mamy zamiar nadal grać muzykę, która płynie nam prosto z wątroby.
KC: Kiedy i gdzie najbliższy koncert?
S: Co wtorek w redakcji "Karafki” od 15.20.
KC: Dziękuję za rozmowę.
* Kasia Czyja jest dziennikarką gazety "Dzień po sobocie"
Hit!!! tekst najnowszego przebouju duetu TAMTU \"Czy nas złapią?\"
Powiedz, czego pragniesz
A miłość zagości w naszych czerwonych serduszkach.
Tylko ten skład buraczany
Na którym się chowamy.
Ucieknijmy, żeby nas nie złapali
Cieć ukryje nasze cienie,
Żeby miłość nas złapała.
Za dymem cukrowni, za smrodem melasy
Miłość nas dogoni i nikt więcej.
Ref.
Czy nas złapią?
Znów się gapią!
Czy nas dogonią?
Czy nas pogonią?
Jak jeleń na rykowisku,
Rycz z miłości, gdy tego głęboko pragniesz.
Dwa serca się złączą strzałą Amora,
Bo już dawno na to pora.
Ref.
Czy nas...
To już czas na rande wu
Więc nie oglądaj filmów kunk fu.
Ucieknijmy w chmury, tam nas zrozumieją.
W ręku trzymam bilet w jedną stronę i zielony kamyk.
To już czas na samotność we dwoje,
Wszystko złe przeminie zostanie tylko miłość.
Ja, ty, ja, ty, ciec i jeleń.
Buzi, buzi, aż nam się znudzi.
Ref.
Czy nas...