Elbląska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego
molestowania ministranta w parafii św. Brygidy w Gdańsku.
Śledztwo było prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie, na podstawie zeznań byłego ministranta. Miał on oskarżyć o molestowanie byłego proboszcza parafii, prałata Henryka Jankowskiego. Według nieoficjalnych informacji, opinie specjalistów podważały wiarygodność świadka.
Ze względu na niską szkodliwość czynu prokuratura umorzyła też wątek dotyczący posiadania przez księdza Jankowskiego bez zezwolenia amunicji do broni gazowej.
Z takiego samego powodu umorzono wątek dotyczący podrobienia przez prałata zaświadczenia lekarskiego, które posłużyło ministrantowi Sławomirowi R. do tego, by uzyskał indywidualny tok nauczania w gimnazjum. Chłopak z tego nie skorzystał, bo przestał chodzić do szkoły.