Mamy kolejne propozycje w naszym plebiscycie Miss Dziur 2011. Czytelnicy alarmują o fatalnym stanie dróg przede wszystkim powiatowych.
Zaczynamy od drogi przez Rudkę Kozłowiecką (gmina Niemce). – Droga tylko z "nazwy” asfaltowa nie ma nic wspólnego z jezdnią. Drogi gruntowe są w lepszym stanie. Od paru lat mieszkańcy starają się, aby gmina wyremontowała drogę. Wójt gminy tłumaczy, że nie ma środków na remont. Drogą codziennie do szkoły uczęszczają dzieci. Przejście odcinka około 2 km suchą nogą graniczy z cudem – pisze nasz czytelnik.
– Ekipy remontowe powinny pojawić na tej drodze się w maju. W tym roku wiosna jest późno. Niabwem razem z radnymi i sołtysami dokonamy objazdu gminy, aby zweryfikować, jaki jest stan dróg po zimie – Krzysztof Urbaś, wójt gminy Niemce.
Kolejna propozycja to odcinek drogi Mała Kłoda – Kurów, w gminie Kurów. Konrad Pawlak natomiast zwraca uwagę na dwukilometrowy odcinku drogi powiatowej w miejscowości Wola Korybutowa (woj. lubelskie, powiat chełmski, gm. Siedliszcze).
– Stan nawierzchni asfaltowej jest tragiczny. Po opadach deszczu samochody grzęzną w popękanym asfalcie. Mieszkańcy, aby ustrzec kierowców przed dziurami, posadzili na środku jezdni choinki i ubrali je w taśmę ostrzegawczą. Droga jest intensywnie użytkowana, gdyż łączy osadę Siedliszcze i miasto Łęczna – mówi Konrad Pawlak. Czekamy na kolejne zgłoszenia.