Sąd Rejonowy w Łukowie zlecił kuratorowi przeprowadzenie wywiadów środowiskowych dotyczących nieletnich chuliganów, którzy tydzień temu zaatakowali Wietnamkę. Chłopcy wyzywali 59–latkę, a później rzucali w nią kamieniami.
Sąd zarejestrował zajście jako "sprawę o demoralizację i czyn karalny".
–Sąd zlecił kuratorowi przeprowadzenie wywiadu środowiskowego, dotyczącego nieletnich uczestników zajścia – zaznacza Beata Pucyk inspektor z Sądu Rejonowego. Sprawa będzie rozpoznawana w trybie zwykłym. Ale jak zastrzega Pucyk, dalsze czynności będą podejmowane stosownie do rozwoju sytuacji w związku z zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa. – W tej chwili kuratorzy sądowi mają wstrzymane wykonywanie zarządzeń przeprowadzania wywiadów środowiskowych, z wyłączeniem spraw pilnych – dodaje inspektor.
Przypomnijmy że młodzi chłopcy w wieku od 10 do 14 lat zaatakowali 59–letnią Wietnamkę, która od 20 lat mieszka w Polsce. Rzucali w nią kamieniami i wyzywali. "Spie...j, k..., Chinko jeb...! Masz koronawirusa, jesteś z Chin!"– krzyczał jeden z nich. Okazało się młodzi chuligani uczęszczają do jednej z łukowskich szkół podstawowych. Popychali kobietę, później, splunęli w jej stronę i rzucili w jej twarz lodami.
– Bardzo ubolewam nad tym, co się stało. Jak zobaczyłem relację, to miałem w sobie wewnętrzną złość i oburzenie – powiedział nam Piotr Płudowski, burmistrz Łukowa, który na razie przekazał kobiecie przeprosiny za pośrednictwem portalu społecznościowego. – Ewidentnie widać że to jest napaść, zarówna fizyczna, jak i słowna. To jest pole do działania dla naszych służb – podkreśla burmistrz.
Młodzi sprawcy zostali już zidentyfikowani. Sprawą zainteresował się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych oraz Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.