Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łęczna

21 października 2020 r.
6:35

Autodemolka w parku krajobrazowym koło Łęcznej

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
15 5 A A
Na działce leżącej w obrębie parku krajobrazowego trwa rozbiórka samochodów. Mieszkająca po sąsiedzku Ewa Słowikowska mówi, że auta były zwożone lawetami
Na działce leżącej w obrębie parku krajobrazowego trwa rozbiórka samochodów. Mieszkająca po sąsiedzku Ewa Słowikowska mówi, że auta były zwożone lawetami (fot. Piotr Michalski)

Kilka rodzin z Ciechanek w powiecie łęczyńskim męczy się z nielegalną firmą demontującą stare auta w Nadwieprzańskim Parku Krajobrazowym. Hałas, smród palonego plastiku i ciągły stres zaprowadził ich na skraj wyczerpania. Właściciel „szrotu” zatruwa życie mieszkańcom od blisko dwóch lat.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Jesteśmy w Ciechankach na terenie Nadwieprzańskiego Parku Krajobrazowego, w obszarze Natura 2000 – mówi Andrzej Zwoliński, sołtys wsi. – Z jednej strony lokalnej wąskiej drogi mamy prywatną działkę rolną, zamienioną w skład części. Z drugiej plac, na którym odbywa się nielegalna rozbiórka samochodów – pokazuje sołtys.

Jedna z działek należy do rodziny Dudów z Łęcznej, druga jest dzierżawiona. To lokalni przedsiębiorcy, którzy w Ciechankach od blisko dwóch lat prowadzą rozbiórkę samochodów. I – jak wszystko na to wskazuje – robią to bez pozwolenia. I na razie nie ma na nich silnych.

Piekło pod oknem

– Na jednej działce samochody są demontowane i cięte, na drugiej odbywa się składowanie części. Hałas cięcia blach, smród wypalanych plastików od dwóch lat zatruwają życie mieszkańców, sąsiadów, czy rodzin, które w tej okolicy szukały spokoju po ciężkich traumach życiowych – mówi sołtys Zwoliński.

– Nie można wytrzymać. Cały czas tną te samochody. Hałas jest olbrzymi, siedem dni w tygodniu. Latem wieczorami wypalali plastiki. Cała okolica była zasnuta duszącym dymem. Nie można otworzyć okna, poczytać. To jest piekło w parku – mówi Teresa Niedobylska, sąsiadka firmy. – Każdego dnia dzwoniłam na policję. Jak przyjechali, to nic nie zrobili. A to że nie mogą wejść, a że ciemno, a to że prywatna działka i właściciel może robić co chce. W końcu wezwali po mnie pogotowie z Lublina, że niby jestem psychiczna – opowiada panie Teresa.

– Za nic mają zasady bezpieczeństwa. Potrafili ciąć na skraju państwowego lasu, na działce Nadleśnictwa Świdnik. Szedł snop iskier prosto na las. Zwożą auta lawetami. Jakieś tydzień temu poukrywali wraki po okolicy, ale na placu zawsze było około 30 aut do rozbiórki – dodaje Ewa Słowikowska, sąsiadka firmy.

Działka to własność rodziny Dudów Łęcznej. – Nie prowadzimy żadnej firmy zajmującej się demontażem samochodów – tak odpowiedział nam przez telefon Krzysztof Duda. – Na mojej działce prowadzę skład części i warsztat samochodowy. Mogę robić, co chcę na swojej własności – dodał Duda.

– Panowie czują się bezkarni – ocenia Ewa Słowikowska.

Nielegalny biznes

– W gminnej ewidencji działalności gospodarczej pod tym adresem w Ciechankach nie ma ani warsztatu, ani stacji demontażu. Jest tylko działka rolna – mówi Dziennikowi Adam Grzesiuk, wójt gminy Puchaczów. – Formalnie nie mogę wydać zakazu działalności niezgodnej z gminnym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, bo tej firmy nie ma – dodaje wójt i rozkłada ręce.

– Na wykazie stacji demontażu pojazdów, które prowadzą działalność w sposób legalny, tzn. na podstawie wydanych decyzji, nie znaleźliśmy żadnej stacji z miejscowości Ciechanki. Marszałek jako organ ochrony środowiska w tym przypadku nie udzielił zezwolenia na prowadzenie stacji demontażu pojazdów – zaznacza również Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa lubelskiego.

Ochrona środowiska już działa

Andrzej Kardasz, kierownik z Oddziału Zamiejscowego w Lubartowie Zespołu Lubelskich Parków Krajobrazowych nie mógł uwierzyć, że w tym miejscu ktoś prowadzi działalność tego typu. – Po pytaniach z Dziennika Wschodniego w piątek byłem na wizji lokalnej i rozmawiałem z Krzysztofem Dudą. Nie przyjął argumentów, że na terenie Nadwieprzańskiego Parku Krajobrazowego nie można prowadzić tego rodzaju działalności. Pan Duda twierdzi, że na swojej działce może robić, co chce. Nie do końca, bo działka jest rolna. Można na niej prowadzić tylko działalność związaną z rolnictwem – tłumaczy Andrzej Kardasz.

Sprawa trafiła już do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Lublinie. – Przeciwko tej firmie są wszczęte dwa postępowania. Za prowadzenie nielegalnej instalacji demontażu pojazdów oraz za utrudnianie kontroli. Za pierwsze grożą kary od 10 tysięcy złotych wzwyż, w zależności od skali nielegalnego demontażu. Sprawa może jednak potrwać, bo każdą decyzję można skarżyć aż do Naczelnego Sądu Administracyjnego – mówi Grzegorz Uliński, naczelnik Wydziału Inspekcji w WIOŚ Lublin.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium