Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Pisał skargi na NIK w Lublinie. Naciskał na dyrektora PFRON. Wszystko na nic. Andrzej Mańka, poseł LPR, niewłaściwie wydał publiczne pieniądze. Zarzuty lubelskiej delegatury NIK potwierdziła Warszawa.
Dodatkowe pieniądze na służbę zdrowia będziemy musieli wyłożyć z własnej kieszeni, ponieważ wzrostu składki nie będzie można odpisać od podatku. Nasze pensje zmaleją o kilka złotych miesięcznie. O kilkadziesiąt rocznie.
W Lublinie powstaje Polsko-Ukraiński Ośrodek Transplantacji Szpiku. Lubelska placówka da rocznie szansę 100-120 pacjentom z Polski i Ukrainy na wyleczenie z nowotworów krwi.
Na miejsce zdarzenia karetki miałyby dojeżdżać w 10–15 minut. Wygląda na to, że nie dojadą tak szybko. Rząd odwleka wprowadzenie systemu ratowniczego. Warty miliony złotych sprzęt stoi nie wykorzystany.
Najbardziej przepełnione są kardiologia i neurologia. Pacjenci leżą nawet na korytarzach. Szpital wydaje więcej na leczenie, niż dostaje z kasy chorych. Dlatego ma duże długi.
Na badanie zapisanych jest około tysiąca osób. Dla wielu z nich taki długi czas oczekiwania jest zagrożeniem dla zdrowia.
Izby przyjęć zamieniły się w izby wytrzeźwień. Personel zamiast ratować chorych, użera się z pijanymi, masowo zwożonymi przez policję i pogotowie ratunkowe.
3 tys. tegorocznych absolwentów ma szansę na zatrudnienie. Urzędy pracy wydają już wnioski firmom. Do Lublina trafiły pieniądze na refundację pensji dla młodych ludzi – dowiedział się wczoraj Dziennik.
Przed Wojewódzkim Urzędem Pracy stali całą dobę. Żeby był porządek sporządzili listę kolejkową. Ale jedynie siedemdziesięciu szczęśliwców zdobyło druki, dające szansę na pracę w Niemczech. Tyle miejsc dostał urząd na całe województwo. Pierwszy w kolejce był Daniel, student lubelskiej Akademii Medycznej. Stał okrągłą dobę.
Kilka tysięcy niepełnosprawnych z naszego regionu jest bez środków do życia. Czekają w kilkumiesięcznych kolejkach na orzeczenia o niepełnosprawności potrzebne do uzyskania zasiłków lub innej pomocy ze strony państwa