Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Firmy zainteresowane przetargiem, w którym stawką jest 30 mln zł, zarzuciły Urzędowi Marszałkowskiemu łamanie prawa i naruszenie zasad uczciwej konkurencji.
Marszałkowscy urzędnicy o tym, że wysłali e-maila do radnego informują go… listem poleconym. – To wzór postępowania – przekonują.
Prokuratura wojskowa stwierdziła, że Bolesław Borysiuk – dawniej przyboczny Andrzeja Leppera, a teraz kandydat na senatora z SLD – nie powinien dostać stopnia podporucznika rezerwy. Nie wiadomo, kto nakłamał w dokumentacji potrzebnej do awansu.
Pracownicy biur poselskich czasem odbierają telefony, ale nie odpowiadają na maile czy pytania o prace Sejmu – wynika z badań niezależnego stowarzyszenia. Fatalnie wypadło biuro posła Stanisława Żmijana, szefa lubelskiej PO. Na 40 punktów uzbierało tylko dwa.
Pierwsze \"Świetliki” powstaną w przyszłym roku w naszym województwie. Potem – tak jak \"Orliki” – mają pojawiać się w całym kraju. Wzorem są kluby z gminy Biłgoraj.
Śledczy chcą postawić zarzut płatnej protekcji posłowi Zbigniewowi Matuszczakowi, wiceszefowi klubu SLD. Za pomoc przedsiębiorcy miał dostać aparat fotograficzny. Poseł zaprzecza, by brał prezenty.
Największą niespodziankę może sprawić Ruch Palikota. Kilka miesięcy temu komentatorzy palili znicze, mówiąc o szansach dawnego posła na wejście do Sejmu.
Zakupy wysłużonych autobusów, sprzedaż pojazdów po zaniżonej cenie i brak troski o pasażerów. Po przeczytaniu raportu NIK trudno się dziwić, że PKS Wschód był w opłakanym stanie.
Janusz Wójtowicz nie jest już szefem lubelskiego oddziału GDDKiA. Odszedł na własną prośbę. Z dobrze poinformowanego źródła wiemy, że dyrektor utracił zaufanie służb specjalnych. ABW cofnęła mu prawo dostępu do informacji niejawnych.
Kandydatów na posłów i senatorów u nas nie brakuje. Na jedno miejsce w Sejmie przypada 16 zainteresowanych, a w Senacie sześciu.