Sześć, sześć, trzy i pięć. Tyle goli w czterech ostatnich meczach zdobyli piłkarze ze Świdnika. W sobotę Avia nie miała większych problemów z pokonaniem Chełmianki. Derby zakończyły się wygraną żółto-niebieskich aż 5:1.
Piłkarze Łukasza Mierzejewskiego świetnie weszli w mecz. W czwartej minucie dośrodkowanie w pole karne Wojciecha Białka na gola po strzale głową zamienił Kamil Oziemczuk.
Kilka chwil później żółto-niebiescy już mieli w zapasie dwa trafienia. Tym razem z prezentu od rywali skorzystał Dominik Maluga. Nie minęła jeszcze 30 minuta, a świdniczanie podwyższyli prowadzenie na 3:0 za sprawą Białka. A asystę w tej sytuacji zaliczył strzelec drugiej bramki – Maluga.
W 33 minucie chwilę radości mieli goście. Dawid Skoczylas dał nadzieję kibicom z Chełma, że po zmianie stron będzie jeszcze szansa powalczyć o przynajmniej jeden punkt. Niestety, trwało to dosłownie kilkadziesiąt sekund, bo szybko po wznowieniu gry Białek strzelił na 4:1. W tym momencie z biało-zielonych wyraźnie zeszło powietrze. W kolejnych minutach zdecydowanie groźniejsi byli gospodarze.
Mieli kilka dobrych szans na kolejne bramki, ale udało im się pokonać Sebastiana Ciołka tylko raz. Ponownie za sprawą Białka, który tym samym skompletował hat-tricka. Już trzeciego w obecnych rozgrywkach. W sumie doświadczony snajper ma już na swoim koncie 10 goli. A w poprzednim, skróconym sezonie uzbierał ich 12 w 19 występach.
– Można powiedzieć, że podtrzymaliśmy formę, nasza skuteczność cały czas jest na dobrym poziomie. Spodziewaliśmy się większego oporu ze strony rywali, bo ostatnio pokazali, że naprawdę potrafią grać w piłkę. A jednak kontrolowaliśmy spotkanie od początku do końca. Brawa dla chłopaków, bo od pierwszego gwizdka byli skoncentrowani i graliśmy z wysokim zaangażowaniem – cieszy się trener Mierzejewski.
Avia Świdnik – Chełmianka Chełm 5:1 (3:1)
Bramki: Oziemczuk (4), Maluga (9), Białek (29, 46, 89) – Skoczylas (33).
Avia: Sobieszczyk – Drozd, Kursa, Mykytyn, Niewęgłowski, Wójcik, Uliczny (85 Górka), Maluga, Oziemczuk (67 Ceglarz), B. Mroczek (46 K. Mroczek), Białek.
Chełmianka: Ciołek – Grądz (46 Dąbrowski), Kanarek, Wołos (76 Mazurek), Brzozowski, Bonin, Wójcik, Bednara (46 Maliszewski), Skoczylas (69 Adamski), Kotowicz, Pritulak (61 Wawryszczuk).
Sędziował: Patryk Świerczek (Brzesko).