Wnuczek, który zaatakował swoich dziadków, usłyszał już zarzuty. 24-latek przyznał się do winy. Trafi do aresztu.
Do tej makabry doszło w piątek w Dubowie pod Białą Podlaską. 24–letni Daniel L. rzucił się na swoim dziadków z nożem. 85–letni mężczyzna, kilkukrotnie ugodzony, nie przeżył. A 84–letnia kobieta z ciężkimi obrażeniami została przetransportowana śmigłowcem do szpitala.
– 24–letni mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: zabójstwa i usiłowania zabójstwa – mówi Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – W trakcie przesłuchania, zatrzymany przyznał się do winy, składał wyjaśnienia, ale ich nie ujawniamy– zaznacza pani prokurator.
W poniedziałek na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej skierował 24-latka na trzy miesiące do aresztu. Prokuratura nie ujawnia czy w chwili brutalnego ataku, mężczyzna był po wpływem środków odurzających. Grozi mu nawet dożywocie.