Najwięcej emocji podczas tegorocznych Dni Łukowa wzbudziły wybory Miss Ziemi Łukowskiej. Startowało w nich 16 kandydatek, które prezentowały się na miejskim skwerze w kostiumach kąpielowych. Wygrała licealistka Anita Hunik.
Kulminacyjnym dniem zabawy była niedziela, gdzie setki widzów brały udział w zabawie. Największe zainteresowanie wzbudziły wybory Miss Ziemi Łukowskiej. 16 dziewczyn pokazywało się w strojach wieczorowych, sportowych, piżamach, sukniach ślubnych i kostiumach kąpielowych.
Miss została Anita Hunik, licealistka z łukowskiego IV LO. Jury przyznało jej też tytuł Miss Naturalnego Piękna.
- Nie spodziewałam się tego wyboru. Jest on dla mnie zaskoczeniem. Choć przed rokiem startowałam w wyborach i byłam wtedy I Wicemiss i Miss Internetu - mówi najpiękniejsza łukowianka, która z rozbrajającą szczerością przyznaje, że ma ładniejszą siostrę. - Planuję kiedyś pójść do szkoły wojskowej i nawet zostać... generałem - zdradza uczennica drugiej klasy IV LO.
I Wicemiss została Agnieszka Zgudka, a drugą Małgorzata Jarosińska. Jury wybrało na Miss Gracji i Elegancji Anetę Żurawską. Miss Foto została Iwona Stefaniak.
Kandydatki na miss i koronowane piękności były obiektami dla uczestników międzynarodowego pleneru fotograficznego. Brali w nim udział artyści z miast partnerskich Łukowa: Voisins le Bretonneux (Francja) z Torvy (Estona) i Lazdijai (Litwa).
Gośćmi honorowymi Dni Łukowa byli samorządowcy z tych miast.
Ciepło został przyjęty występ francuskiego zespołu jazzowego, który grał podczas "Gali przy Fontannie”. Podczas wielogodzinnego koncertu zaprezentowali się też łukowscy i siedleccy artyści, w tym młodzież szkolna. Gwiazdą wieczoru był Paweł Kukiz i zespół Piersi.
Setki widzów zgromadzonych na placu przy fontannie oglądały m.in. wręczenie dorocznych nagród, czyli Łukowskich Złotych Niedźwiedzi. Emocji jak przy wyborach miss nie było, bo laureatów… wybierał burmistrz Zbigniew Zemło. - Nie powołuję kapituły, lecz na siebie biorę ciężar wyboru - tłumaczy Zemło i dodaje, że ma komu wręczać statuetki. - Nie tylko osobom prywatnym, ale też i szkołom. Mamy się czym pochwalić. Jest to też element podziękowania za pracę na rzecz Łukowa - podkreśla.
Zdaniem burmistrza, w tym roku na statuetki nawiązujące do łukowskiego herbu zasłużyli: Państwowa Straż Pożarna, która w tym roku obchodzi 115-lecie działalności, licząca 50 lat Łukowska Spółdzielnia Mieszkaniowa oraz obchodzące 90-lecie istnienia Publiczne Gimnazjum nr 3. Burmistrz uhonorował także statuetkami radnych, którzy swe funkcje pełnią od co najmniej trzech kadencji.
Wyróżnieni zostali: Leonard Baranowski, Bogusław Jazurek, Jerzy Kamiński oraz Jan Wrzosek. Złotego Łukowskiego Niedźwiedzia odebrał też Robert Dołęga, znany ciężarowiec, którego widzowie nagrodzili gromkimi brawami.
- To miła nagroda. Trochę ma inny wymiar niż medale. Kiedy po 11 latach wróciłem do rodzinnego miasta, zostałem ciepło przyjęty przez włodarzy i innych ludzi. Jest mi tu dobrze - mówi olimpijczyk.