Rozstrzygnięto ogólnopolski plebiscyt na psa ratownika programu "Pomóżmy razem”. Jednym z trzech wyróżnionych jest 8-letni owczarek niemiecki Bero.
Owczarek odszukał człowieka, który tkwił do pasa w bagnie. Gdyby akcja poszukiwawcza przeciągnęła się do rana, osoba poszukiwana zmarła by z wyziębienia organizmu.
Do plebiscytu zgłoszonych zostało wiele psów z całej polski, które wykazały się odwagą i intuicją. Konkurentami Bero były psy ras często wykorzystywanych w ratownictwie jak labradory i wodołazy, ale także znalazły się jamniki czy zwykłe kundelki.
Wszystkich psich bohaterów -szkolonych i nie, łączy jedno: uratowali człowieka przed niebezpieczeństwem.
Jury nagrodziło też owczarka Bruno, który w 2002 roku odnalazł w lesie 3-letniego Krzysia oraz suczkę Lorę. Lora, zwykły domowy kundelek, pobiegła do lasu za 3-letnią Kasią, która wyszła z domu i się zgubiła. Nocą w lesie pies ogrzał dziecko, a rano szczekaniem zaalarmował idącego gajowego.
Dziś w Warszawie opiekunom nagrodzonych zwierząt wręczono nagrody pieniężne, pamiątkowe dyplomy oraz upominki dla psów. (agdy)