Władze Białej Podlaskiej postanowiły pomóc handlarzom, którzy już liczą straty z powodu zamknięcia cmentarzy.
– Zdecydowałem o zwolnieniu z opłat najemców sprzedających znicze i kwiaty przy naszych cmentarzach w okresie świąt – zaznacza prezydent Michał Litwiniuk. Poza tym, samorząd wydłuży okres zezwoleń na handel okazjonalny w okolicach nekropolii do końca tygodnia. Po decyzji premiera o zamknięciu cmentarzy, handlujący chryzantemami i zniczami próbowali sprzedać część towaru w piątek wieczorem.
– Musieliśmy szybko się zorganizować z transportem tutaj pod cmentarz. Ale pewnie tylko ułamek tego sprzedamy, co planowaliśmy – powiedział nam wówczas pan Marek, który przyjechał pod cmentarz parafialny w Białej Podlaskiej ze zniczami.
Z kolei radni Koalicji Obywatelskiego kupili chryzantemy, które złożyli pod miejscem straceń na placu Wolności. – To z pewnością zaskoczyło przedsiębiorców, dlatego w taki symboliczny i spontaniczny sposób postanowiliśmy im pomóc – zaznacza radny Robert Woźniak.