Powiat bialski chce budować nową siedzibę, ale na przeszkodzie stoi obecnie obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego. Dariusz Litwiniuk, szef prawicy w miejskiej radzie zarzuca bezczynność miejskim urzędnikom.
Nowy budynek ma powstać na parkingu od ulicy Narutowicza przy obecnej siedzibie starostwa. Powiat dostał na ten cel 20 mln zł dofinansowania z Polskiego Ładu. Jednak, by do budowy w ogóle doszło, trzeba zmienić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego „Centrum”. To już zadanie dla miejskiego samorządu. Kilka tygodni temu starosta Mariusz Filipiuk (PSL) wytknął miastu „przedłużającą się bezczynność” w tej sprawie.
„Brak jakiejkolwiek odpowiedzi uniemożliwia nam przygotowanie dokumentów niezbędnych do wszczęcia postepowania” – pisał starosta do prezydenta Michała Litwiniuka (PO). A terminy nieubłagalnie gonią, bo jeśli do 15 marca samorząd nie ogłosi przetargu, to istnieje ryzyko utraty 20 mln zł. Pismo trafiło też do przewodniczącego rady i szefów klubów.
– Obecny plan zawiera szereg błędów i starosta prosi o ich naprawienie. A widzimy, że to utknęło w miejscu. Bezczynność magistratu jest widoczna – uważa Dariusz Litwiniuk, szef klubu Zjednoczonej Prawicy. – Już od 2020 roku starostwo prowadziło korespondencję z miastem w tej sprawie– zaznacza radny.
W aktualnym MPZP istnieją bowiem sprzeczne zapisy, które uniemożliwiają budowę nowej siedziby. Ostatnio, Maciej Buczyński, zastępca prezydenta zapewniał, że Miejska Komisja Urbanistyki i Architektury na bieżąco „opiniuje kolejne, życzenia starostwa”. – Niezrozumiałe są próby przeniesienia przez pana starostę efektów jego niezdecydowania na Urząd Miasta – stwierdził Buczyński.
Ale szef ZP nie rozumie takich tłumaczeń miasta. – To bzdura, to nie są żadne życzenia starostwa, tylko błędy w MPZP. To niepoważne ze strony miasta, tym bardziej, że oznacza to wstrzymanie inwestycji z dofinansowaniem 20 mln zł – krytykuje Dariusz Litwiniuk. Zamierza poruszyć sprawę na marcowej sesji rady miasta.
Biurowiec przy ulicy Brzeskiej, gdzie obecnie mieści się starostwo, stał się własnością powiatu na początku 2021 roku. Starosta wymienił się wtedy budynkami z prezydentem Białej Podlaskiej. Ale o niekomfortowych warunkach w tym obiekcie typu „Lipsk” z 1982 roku mówiło się już wcześniej. Wstępny kosztorys inwestycji budowy nowej siedziby to 40 mln zł.