Placówki oświatowe chcą zdążyć z remontami przed pierwszym dzwonkiem.
– W tej chwili trwają już ostatnie prace – mówi Janusz Kozioł, starosta powiatu łukowskiego. – Pozostało wyposażenie sal, gabinetów i prace terenowe przed budynkiem, gdzie powstaje parking.
Mniej rewolucyjnych zmian mogą się spodziewać licea z Białej Podlaskiej. – Obecnie prowadzony jest remont pływalni w I LO im. Kraszewskiego, a w IV LO remontowane będą sanitariaty – informuje Mieczysław Najdychor z Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta w Białej Podlaskiej. – Pływalnia prosi się o generalny remont, ale na razie prace obejmą przede wszystkim wymianę rur, elementów przepompowni i części glazury. Z budżetu miasta szkoła dostała ok. 70 tys. zł na ten cel.
Bialska gmina nie pozostaje w tyle. – Prowadzimy w wakacje remonty wewnątrz budynków. Malujemy i odświeżamy sale. W szkole w Ciciborze Dużym wymieniamy instalację centralnego ogrzewania – mówi Grażyna Majewska, dyrektor Samorządowej Administracji Placówek Oświatowych w gminie Biała Podlaska.
Samorządy przyznają, że zakres tegorocznych prac nie jest duży. W niektórych szkołach nawet ważne remonty muszą zaczekać. – Większych prac nie planujemy, chociaż mamy zalecenie z sanepidu, aby wymienić podłogi w 11 salach. Prace przeniesiemy pewnie na przyszły rok, bo nie ma na to pieniędzy w budżecie – podkreśla Maciej Kosik, dyrektor ZSO nr 2 w Białej Podlaskiej.
Ale szkoły mogą też remontować we własnym zakresie. – Myślę, że w połowie sierpnia dowiemy się, jakie remonty szkoły przeprowadziły z dochodów, które uzyskały z wynajmu pomieszczeń lub z organizacji imprez – przewiduje Najdychor.