Ukraińska flaga prosto z frontu w Bachmucie ma dotrzeć do Wilna na szczyt NATO. Niosą ją biegacze z kilku krajów, którzy w sztafecie pokonają w sumie ponad 1400 kilometrów. Biegną też przez województwo lubelskie.
– Na tej fladze są ślady pocisków. Ona widziała wiele walk, bo była przyczepiona do czołgu. Podarowali ją nam żołnierze z Bachmutu – mówi Dominykas Kubilius z litewskiej organizacji „Blue/Yellow”, która wspiera Ukrainę. To on wpadł na pomysł organizacji ultramaratonu, który 10 dni temu wyruszył z Kijowa i zmierza do Wilna, gdzie 11 lipca rozpoczyna się szczyt NATO.
– W ten sposób chcemy zwrócić uwagę na problem Ukrainy. Tego dnia w Wilnie odbędzie się wielka akcja wywieszania ukraińskich flag wszędzie, gdzie się tylko da. Liczymy, że uczestnicy szczytu NATO to zobaczą. Bo za tym wszystkim stoi idea, by Ukraina stała się 33. członkiem NATO – tłumaczy litewski aktywista. Stąd liczba biegaczy to właśnie 33.
– To nie są profesjonaliści, to ludzie z Ukrainy, Litwy i Polski którym demokratyczne wartości nie są obce– zaznacza nasz rozmówca. We wtorek kilkoro uczestników sztafety zatrzymało się na nocleg w Dworze Droblin pod Białą Podlaską. – Jestem producentem programów sportowych w litewskiej telewizji publicznej, a bieganie po prostu kocham– tłumaczy Ramūnas Grumbinas z Wilna. Tego dnia przebiegł ponad 30 kilometrów. – Biegłem z ukraińską flagą. Reakcje Polaków były niesamowite. Ludzie machają do nas i się uśmiechają. To ważne wsparcie – przyznaje.
Będzie biegł 3 dni. – Później wymieniamy się. To znaczy w wyznaczonym punkcie kolejni biegacze przejmują flagę i dalej ją niosą, bo flaga musi iść do przodu– podkreśla Grumbinas. 11 lipca flaga ma być przekazana prezydentowi Litwy i innym uczestnikom szczytu NATO podczas koncertu na głównym placu w Wilnie. – To będzie wielkie wydarzenie–nie ma wątpliwości pan Ramūnas.
Biegaczom kibicuje grupa Euromaidan Warszawa, która skupia Ukraińców mieszkających w Polsce. – Wspieramy demokratyczne społeczeństwo. Tak naprawdę walczący Ukraińcy bronią nie tylko swojego kraju, ale demokracji w ogóle na świecie. Jesteśmy dumni z biegaczy – podkreśla Viktoriia Pogrebniak z Euromaidanu. – Oni niosą nie tylko flagę, ale też mocne argumenty, bo wstąpienie Ukrainy do NATO to przyszłość świata i jedyny scenariusz pokoju – uważa Pogrebniak.
Do akcji symbolicznie może też przystąpić każdy, bo Litwini stworzyli specjalną darmową aplikację „walk15”. Biegając lub spacerując można w ten sposób pokazać swoje wsparcie dla idei przystąpienia Ukrainy do NATO.