Miasto Radzyń Podlaski ma zapłacić ponad 3 tys. zł Grzegorzowi B. za pobrane nienależne opłaty za przedszkole.
Sędzia Artur Ozimek, rzecznik prasowy SO w Lublinie, poinformował nas, że radzyński sąd uznał, że niezasadnie była pobierana opłata stała za miesięczny pobyt dziecka w przedszkolu w zakresie świadczeń prowadzonych ponad obowiązujące podstawy programowe oraz wprowadzenie i pobranie opłaty związanej z kosztami przygotowania posiłków. Miasto odwołało się od tego wyroku. Nieskutecznie.
- Październikowy wyrok jest prawomocny. Oznacza to, że miasto Radzyń ma zapłacić powodowi kwotę 3295 zł z odsetkami - zaznacza A. Ozimek.
Z przekąsem mówił, że usługa przedszkolna została wykonana. – Panie w przedszkolu podcierały pupę, uczyły kultury i samodzielności – stwierdził Kowalczyk.
Zapowiedział, iż zastanowi się z radcą prawnym nad roszczeniami zgłoszonymi przez innych rodziców. Nastąpi to, gdy do Urzędu Miasta wpłynie uzasadnienie wyroku. Burmistrz nadmienił, iż urząd będzie otwarty na zapowiedziane negocjacje z rodzicami.
Po apelacji miasto dodatkowo zapłaci za koszty sądowe i wzrastające odsetki.