Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Oddziału Celnego w Koroszczynie (pow. bialski) udaremnili gigantyczny przemyt. Ciężarówka, wjeżdżająca do Polski z Białorusi, była wypełniona papierosami z białoruskimi znakami akcyzy - przewoziła ponad 432 tys. paczek. Wartość zatrzymanego towaru szacuje się na ponad 6 mln zł
Lubelska Krajowa Administracja Skarbowa informuje, że przemyt udaremniono jeszcze w ubiegłym roku, a dokładnie 25 grudnia.
Ciężarówka została najpierw prześwietlona na skanerze, a następnie poddana szczegółowej rewizji. Po wielogodzinnej kontroli funkcjonariusze odnaleźli ponad 432 tys. paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Nielegalny towar ukryty był w innym, zgłoszonym do odprawy towarze.
Jego wartość szacuje się na ponad 6 mln zł.
Funkcjonariusze celno-skarbowi wszczęli postepowanie karne skarbowe przeciwko kierowcy, obywatelowi Polski. Mężczyzna nie przyznał się do próby przemytu. Zarówno papierosy, jak i ciągnik siodłowy wraz z naczepą, zostały zatrzymane do dalszego postępowania. Sprawę prowadzi Lubelski Urząd Celno-Skarbowy. Jak podaje KAS, z uwagi na dobro prowadzonego postępowania wcześniejsze upublicznienie informacji nie było możliwe.
Z informacji KAS wynika, że to drugi co do wielkości przemyt papierosów udaremniony w 2019 r. na granicy w województwie lubelskim i jeden z większych na terenie Polski.