Władze Drelowa chcą sprowadzić repatriantów. Przy wsparciu rządu wójt gotowy jest zapewnić im lokum oraz stałą pracę
Pomoc Polakom na Wschodzie to niejako nasza dziejowa powinność. W ten sposób możemy spłacić dług wobec Polaków, którzy zostali przymusowo wysiedleni do krajów dawnego Związku Radzieckiego – mówi Piotr Kazimierski, wójt gminy Drelów. – Wiem, że kilka tysięcy osób polskiego pochodzenia czeka na przykład w Kazachstanie na powrót do Polski. To są przecież rodziny ludzi, którzy walczyli o Polskę, bo przeważnie tylko takich zsyłano – zaznacza Kazimierski.
Nie ukrywa, że do takiego pomysłu zachęciły go też zeszłoroczne zmiany w ustawie o repatriacji, które dają finansowe wsparcie dla gmin zapraszających repatriantów.
– Gmina ma dwie możliwości: może podjąć uchwałę i zaprosić konkretną, wskazaną z imienia i nazwiska rodzinę lub podjąć uchwałę i wystosować zaproszenie anonimowe – mówi Marek Wieczerzak, doradca wojewody lubelskiego.
Następnie zaproszenia przekazywane są do konsulatu. – Gminie, która zapewni lokal mieszkalny kandydatowi na repatrianta i członkom jego najbliższej rodziny, udziela się dotacji z budżetu państwa – podkreśla Wieczerzak.
Gmina Drelów może repatriantom przekazać część powierzchni w budynku po dawnej szkole w Pereszczówce. – Moglibyśmy za pieniądze z rządu i za własne wyremontować ten budynek na potrzeby mieszkalne. O pracę też nie będzie trudno, bo lokalni przedsiębiorcy deklarują gotowość zatrudnienia na stałe kilku osób – zapewnia wójt.
Gmina najchętniej przyjęłaby rodzinę z dziećmi w wieku szkolnym. – Mamy też w tym swój interes, bo nie ukrywajmy, o pracowników coraz trudniej – dodaje Kazimierski.
Wstępne rozmowy z radnymi już się odbyły. – Na najbliższej sesji być może uda się już podjąć uchwałę w tej sprawie. Nie wyważamy szczelnie zamkniętych drzwi. Wiele miast z powodzeniem takie akcje przeprowadziło. Nie ma tu żadnego ryzyka – przekonuje wójt.
W zeszłym roku na terenie naszego województwa osiedliły się 3 rodziny repatriantów z Kazachstanu i jedna rodzina repatriantów z Białorusi. – Dwuosobowa rodzina z Kazachstanu zaproszona została przez Urząd Miasta w Lublinie. W ramach zaproszenia zapewniono repatriantom mieszkanie z zasobów komunalnych, które zostało wyremontowane – podkreśla doradca wojewody.
Wiza
Wiza krajowa w celu repatriacji może być wydana osobie polskiego pochodzenia, która zamieszkiwała na stałe na terytorium obecnych: Republiki Armenii, Republiki Azerbejdżanu, Gruzji, Republiki Kazachstanu, Republiki Kirgiskiej, Republiki Tadżykistanu, Turkmenistanu, Republiki Uzbekistanu albo azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej.