Dziś rano kierowcy tirów zablokowali przejście graniczne w Koroszczynie. Żądali rozmów z rządem oraz zniesienia limitów wwozu paliwa do Polski.
- Chcemy także, aby zostały zniesione limity wwozu paliwa, co nam obiecała strona rządowa. Zmiana limitu z 200 na 600 litrów nic nie zmienia - mówi Sławomir Kostian, dyrektor Ogólnopolskiego Stowarzyszenia na rzecz Obrony Przewoźników w Białej Podlaskiej. (pp)