Pijana matka zostawiła dwójkę dzieci u… pijanej koleżanki. Kiedy do domu nie chciał jej wpuścić teść zadzwoniła po policję. 77-letni mężczyzna również był pijany.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem w Kobylanach pod Terespolem. 27-latka wracała do domu po wizycie u swojej koleżanki. Kobiety nie wpuścił jednak do mieszkania jej teść. Mężczyzna był oburzony, że synowa prawie pół dnia piła alkohol i zostawiła u swojej koleżanki dwójkę dzieci.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce przebadali domowników pod kątem stanu trzeźwości. Zarówno 27-latka jak i teść kobiety byli pijani. 27-latka miała ponad 1 promil alkoholu w organizmie, mężczyzna 2 promile alkoholu. Kobieta przyznała, że zostawiła swojego 5-letniego syna i 4-letnią córeczkę w domu 38-letniej koleżanki.
Policjanci ustalili, że znajoma 27-latki nie powinna zajmować się dziećmi bo również była pijana. Miała 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po zbadaniu dzieci przez lekarza maluchami zajęła się ich babcia. Ich matka trafiła do policyjnego aresztu.
- Kobieta będzie przesłuchiwana. Ustalimy, czy mogła narazić kilkuletnie dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia - podkreśla podkom. Cezary Grochowski, oficer prasowy bialskiej policji.
(pim)