Podczas rewizji dwóch lokomotyw, które przyjechały z Brześcia z pustymi wagonami, celnicy znaleźli 1386 paczek papierosów bez znaków akcyzy. Wydobycie przemytu nie było jednak łatwe, bo ukryto go w zbiorniku wodnym układu chłodzenia silnika.
Marzena Siemieniuk, p.o. rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej, powiedziała nam, że maszyniści jednej lokomotywy nie przyznali się do przemytu. Winę wzięli na siebie natomiast maszyniści drugiego składu. Obaj zapłacili dwustuzłotowe mandaty.