Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej prowadzi śledztwo w sprawie znęcania się nad kilkumiesięcznym niemowlęciem. Dziecko w ciężkim stanie trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.
O sprawie napisał we wtorek tygodnik Słowo Podlasia. Niemowlę miesiąc temu miało trafić do szpitala w Białej Podlaskiej, a stamtąd z uwagi na ciężki stan zostało przetransportowane do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Rzecznik prasowy placówki nie podaje jednak żadnych informacji o małym pacjencie. Z kolei, tygodnik opisuje, że dopiero lubelscy lekarze uznali, że dziecko mogło paść ofiarą przemocy. Miały o tym świadczyć urazy kości czaszkowej.
Do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej wpłynęła dokumentacja medyczna. – Przed sądem toczy się sprawa o wydanie zarządzeń opiekuńczych – mówi sędzia Sławomir Niedźwiecki z Wydziału Rodzinnego i Nieletnich. – Została podjęta decyzja o umieszczeniu małoletniego, pięciomiesięcznego dziecka poza środowiskiem rodzinnym na czas toczącego się postępowanie – zaznacza sędzia.
Prokuratura na razie nikomu nie postawiła zarzutów. - Aktualnie trwają czynności zmierzające do wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności sprawy. W tym celu przesłuchano świadków, zabezpieczono dokumentację lekarską oraz powołano biegłego do wydania opinii sądowo-lekarskiej - zaznacza Mariola Sidorowska zastępca prokuratura rejonowego w Białej Podlaskiej.