Maraton chórów

Festiwalem, na którym przez sobotę i niedzielę wystąpiło 28 zespołów, zachwycała się także grupa Niemców, goszcząca akurat w Terespolu. Impreza jest wydarzeniem ekumenicznym. Obok zespołów z prawosławnych ośrodków występują katolickie i reprezentujące świeckie placówki kultury. Wśród prawie 40 sponsorów festiwalu znalazła się również miejscowa parafia rzymskokatolicka oraz wielu przedsiębiorców nie związanych z prawosławiem. Patronat nad przeglądem objął minister kultury.
Burmistrz Zbigniew Banach, podkreślił, że impreza startuje akurat pod koniec tygodnia modlitw o jedność chrześcijan. Także arcybiskup Abel, prawosławny ordynariusz diecezji lubelsko-chełmskiej, zauważył, że integruje on społeczność prawosławną i katolicką. - Cieszę się widząc pospolite ruszenie zespołów i młodzieży. Do obecnego przeglądu przygotowały się nowe grupy i chóry m.in. z reaktywowanych parafii w Kostomłotach i Horostycie. Raduje duchowa odnowa na terenie Podlasia - mówi nam arcybiskup Abel.
Podobne zdanie miała publiczność, która w sobotę przyznała swoją nagrodę (1000 zł) Chórowi Parafii Prawosławnej p.w. Św. Serafima z Sarowa w Kostomłotach. Terespolanka, Aneta Ligor była zachwycona wokalnymi "Primakami” z Gródka. Tomasz Jezuit, miejscowy konsultant muzyczny zauważył: - Pojawiają się coraz częściej instrumenty W tym roku doszły tańce na scenie wykonywane przez Białorusinów.
Tańcząca "Wytinanka” z białoruskiego Stolina oraz "Namysto” ze Lwowa otrzymały specjalne nagrody. Wzory polskich orłów wojskowych - rodzajów sił zbrojnych - od wiceministra obrony narodowej. Wszystkie grupy obdarowywano ikonami oraz dyplomami. Wręczał je m.in. ks. bp gen. bryg. dr Miron Chodakowski, prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego. Byli też wysocy urzędnicy państwowi; Stanisław Nowak, główny inspektor Państwowej Inspekcji Handlowej i minister Lech Nikolski.•