Marian Michałko

Od kilku lat dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Łukowie, z zawodem nauczyciela związany od dwudziestu trzech lat. Zaczął w Zespole Szkół Zawodowych w Wyszkowie. Do Łukowa trafił z powodów osobistych, tu poznał żonę, która teraz pracuje w starostwie. Pracę zaczął od Szkoły Podstawowej numer 4. Potem objął funkcję dyrektora z SP w Zalesiu pod Łukowem. We wrześniu 1999 roku został dyrektorem szkoły specjalnej w Łukowie. Ukończył Pedagogiczne Studium Techniczne w Łomży, Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Bydgoszczy o specjalności pedagog pracy i antragog. Ukończył też studium pedagogiki specjalnej, ma kwalifikacje zarządzania oświatą.Na koncie jego osiągnięć jest rozwój placówki, szkoła ma już dziewiętnaście oddziałów, uczą się w niej dzieci o różnym stopniu upośledzenia, od głębokiego do lekkiego, prowadzone też są grupy rewalidacyjne. - Ważną sprawą jest dla nas nowo utworzona pracownia komputerowa i języka angielskiego. Dzieci są chętne do nauki. Udało nam się wyremonotwać świetlicę i stołówkę. Wiele naszych dzieci dojeżdża i pochodzi z biednych, często patologicznych rodzin, dlatego podanie im na miejscu ciepłego posiłku było dla nas rzeczą ważną. Cieszy mnie to, że udało nam się stworzyć takie warunki - mówi. Jego priorytetem jest też organizowanie spartakiad dzieci niepełnosprawnych. Odbyły się już dwie, szkoła chce w przyszłym roku zorganizować kolejną.- Organizacja takiej imprezy to dla nas praca na kilka miesięcy, zaczynamy zimą, gdy piszemy do sponsorów. W tym roku pomógł nam Urząd Kultury Fizycznej i Sportu oraz firmy, z Łukowa i spoza - dodaje. Budynek, w którym mieści się szkoła jest wpisamy w rejestr zabytków i zamiarem M. Michałko jest jego odrestaurowanie. Już udało się wymienić okna i wyremontować kotłownię. Trzeba przeprowadzić remont dachu, ogrodzić i zakrzewiać boisko.