Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Woj. Inspektorat Transportu Drogowego w Lublinie)
Miał w organizmie niemal promil alkoholu, co nie przeszkadzało mu w prowadzeniu tira z naczepą. Policjanci złapali 34-letniego obywatela Rosji we wtorek w miejscowości Tchórzew.
Kierowcę do kontroli drogowej we wtorek ok. godz. 7:30 zatrzymał patrol Inspekcji Transportu Drogowego. Inspektorzy wyczuli od mężczyzny alkohol i zawiadomili policję.
- Okazało się, że zatrzymany 34-letni obywatel Rosji ma niemal promil alkoholu w organizmie. W takim stanie kierował samochodem ciężarowym marki Man wraz z naczepą - informuje asp. Barbara Salczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
Kierowca przyznał, że poprzedniego wieczoru biesiadował z kolegami na parkingu, a rano na poprawę samopoczucia wypił do śniadania piwo.
Mężczyzna przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
- Okazało się, że zatrzymany 34-letni obywatel Rosji ma niemal promil alkoholu w organizmie. W takim stanie kierował samochodem ciężarowym marki Man wraz z naczepą - informuje asp. Barbara Salczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
Kierowca przyznał, że poprzedniego wieczoru biesiadował z kolegami na parkingu, a rano na poprawę samopoczucia wypił do śniadania piwo.
Mężczyzna przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
