Policjanci poszukują osób, które próbowały oszukać mieszkańców Białej Podlaskiej.
– W minioną środę, dyżurny bialskiej komendy został powiadomiony o próbie oszustwa – relacjonuje st. asp. Barbara Salczyńska – Purchla, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. – Z relacji zgłaszających wynikało, że na telefony stacjonarne mieszkańców miasta zadzwonił mężczyzna. Nieznajomy przedstawiał się za oficera policji lub funkcjonariusza straży granicznej.
W czterech zgłoszonych przypadkach schemat działania był podobny. – Mężczyzna tłumaczył, że prowadzi czynności służbowe w sprawie oszustów – opisuje st. asp. Barbara Salczyńska – Purchla. – Twierdził, że pieniądze zgromadzone na rachunkach bankowych tych osób są zagrożone, a konto będzie okradzione. W trakcie rozmowy próbował również ustalić, jakimi środkami dysponują osoby.
Na szczęście żadna z osób, z którymi skontaktował się telefonicznie mężczyzna nie dała się zwieść oszustowi. Kiedy dzwoniący nie otrzymał informacji, które go interesowały kończył rozmowę. Rozmówcy zaś powiadamiali o zaistniałej sytuacji policję.
Po raz kolejny funkcjonariusze policji apelują o ostrożność i sprawdzenie czy osoba, która dzwoni jest rzeczywiście tą, za którą się podaje. Należy pamiętać, że policjanci nigdy telefonicznie nie informują o szczegółach prowadzonych czynności ani nie żądają wpłaty pieniędzy i przekazania gotówki w umówionym miejscu.