Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mieszkańcy Parczewa przekazali aż 7 ton darów dla powodzian. W piątek zostaną one przewiezione do potrzebujących.
Imponujące efekty przyniosła akcja charytatywna "Parczew powodzianom” zorganizowana 1 i 2 czerwca. Policjanci, strażacy i wolontariusze "Caritas” prowadzili zbiórkę obok parczewskich marketów. Mundurowi i wolontariusze zbierali tam środki czystości, środki higieny, trwałą żywność, wodę pitną i ubrania.
– Akcja spotkała się z ogromnym odzewem ze strony mieszkańców Parczewa. Dary zebrane przez policjantów i wolontariuszy następnie odbierali strażacy i przewozili je świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Koczergach. Przez dwa dni zebrano około 7 ton artykułów. W piątek będą one segregowane i pakowane. Następnie zostanie zorganizowany konwój, który jak najszybciej przewiezie dary do osób dotkniętych klęską powodzi – informuje aspirant Andrzej Kot z parczewskiej policji.
– Akcja spotkała się z ogromnym odzewem ze strony mieszkańców Parczewa. Dary zebrane przez policjantów i wolontariuszy następnie odbierali strażacy i przewozili je świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Koczergach. Przez dwa dni zebrano około 7 ton artykułów. W piątek będą one segregowane i pakowane. Następnie zostanie zorganizowany konwój, który jak najszybciej przewiezie dary do osób dotkniętych klęską powodzi – informuje aspirant Andrzej Kot z parczewskiej policji.
