Całą szerokością drogi jechał ciężarówką kierowca z Wrocławia. Był kompletnie pijany - miał 3,4 promila alkoholu. W jeszcze gorszym "stanie" był jego pasażer.
Po przebadaniu 35-letniego kierowcy Zbigniewa L. okazało się, że ma on 3,4 promila alkoholu. Pasażer był jeszcze bardziej pijany. Miał ponad 3,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
– Ciężarówkę zabezpieczono na parkingu. Mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz utrata prawa jazdy – mówi Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.