Dyrekcja pogotowia w Białej Podlaskiej apeluje o oznakowanie ulic i posesji. Ratownicy mają problemy w dotarciu do potrzebującego, bo tabliczek brakuje, albo są stare i nieczytelne. Za wzór stawiają Kąkolewnicę.
Takie trudności występują szczególnie na wsiach, na obrzeżach miast, zwłaszcza wtedy, kiedy karetka musi dotrzeć do potrzebującej osoby nocą – mówi Roman Filip, dyrektor Stacji Pogotowia Ratunkowego SPZOZ w Białej Podlaskiej. - Znalezienie nieoznakowanej posesji to 2 lub 3 minuty, a te minuty często decydują o ludzkim życiu – dodaje szef pogotowia. Dlatego wystąpił z apelem do rad wszystkich gmin i miast z trzech powiatów: bialskiego, radzyńskiego oraz parczewskiego. To teren działania pogotowia.
– W niektórych miejscowościach domy nie są numerowane po kolei. Bywa że stoją kilkaset metrów od drogi głównej. Dlatego zaproponowałem samorządom, by w takich przypadkach stawiać przy drodze głównej strzałki – tłumaczy Roman Filip.
- W najbliższym czasie zaapelujemy do wszystkich mieszkańców z prośbą o oznaczanie posesji. Nie chodzi nam o straszenie karami grzywny, ale edukowanie, jak ważne jest takie oznakowanie. Przecież chodzi tutaj o zdrowie, a nawet życie – mówi wiceprezydent Adam Chodziński. - Od dłuższego czasu Urząd Miasta umieszcza tablice z nazwami ulic w miejscach, gdzie ich nie było oraz wymienia zniszczone. Akcja zakrojona jest na dużą skalę- dodaje Chodziński.
Oznakowanie nieruchomości oraz ulic to obowiązek, który na samorządy oraz właścicieli posesji nakłada ustawa „Prawo geodezyjne i kartograficzne”. – Powołuję się na przepisy prawne, ale przede wszystkim chodzi o uświadomienie ludzi, że prawidłowe oznakowanie posesji jest w ich interesie. Bo nikt nigdy nie wie, kiedy karetka będzie potrzebna – dodaje Roman Filip. Jako dobry przykład podaje Kąkolewnicę w powiecie radzyńskim. – Tam wszystkie ulice i posesje są oznakowane jednolitymi estetycznymi tabliczkami w widocznych miejscach, co świadczy o udziale administracji gminy w tym przedsięwzięciu – uważa szef pogotowia.
Karetki są wyposażone w nowoczesne systemy łączności, m.in. w nawigację. – To, owszem ułatwia nam dojazd, ale dobrze oznakowana posesja daje nam 100-procentową pewność, że jesteśmy pod właściwym adresem- zaznacza Roman Filip.