Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Łuków. 25-latek podszedł do ogrodniczej pasji bardzo profesjonalnie. Zapoznał się z fachową literaturą. Urządził plantację konopi indyjskich, wyhodował 93 sadzonki. Teraz grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
25-letni Grzegorz C. z Łukowa uprawiał konopie w doniczkach w domu oraz w specjalnym namiocie foliowym na posesji należącej do jego rodziny. Posiadał także tam 62,4 grama wyprodukowanego suszu.
Podczas przeszukania zabudowań należących do rodziny Grzegorza C. kryminalni znaleźli nasiona i literaturę fachową o uprawie konopi. Młody łukowianin miał też małą profesjonalną suszarnię do przygotowania marihuany.
Policjanci znaleźli 93 sadzonki marihuany.
- Zatrzymaliśmy 25-latka oraz przejęliśmy do postępowania sadzonki i susz - informuje komisarz Krzysztof Golba z łukowskiej policji.
Dodaje, że za uprawę konopi indyjskich na większą skalę ustawa o przeciwdziałaniu narkomani przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Podczas przeszukania zabudowań należących do rodziny Grzegorza C. kryminalni znaleźli nasiona i literaturę fachową o uprawie konopi. Młody łukowianin miał też małą profesjonalną suszarnię do przygotowania marihuany.
Policjanci znaleźli 93 sadzonki marihuany.
- Zatrzymaliśmy 25-latka oraz przejęliśmy do postępowania sadzonki i susz - informuje komisarz Krzysztof Golba z łukowskiej policji.
Dodaje, że za uprawę konopi indyjskich na większą skalę ustawa o przeciwdziałaniu narkomani przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
